Multum czerwonych flag przerywało sesje treningowe na torze Spa-Francorchamps. W obu, najszybszych byli kierowcy załogi #22 od United Autosports.
To, jak wyniki przewyścigowych sesji mogą przełożyć się na sam wyścig poznaliśmy choćby w poprzedniej rundzie Europejskiej Serii Le Mans. Także i wtedy główną rolę grało United Autosports, która po świetnych czasach treningów i kwalifikacji dramatycznie pożegnała się z punktami w samej rywalizacji. Załoga #22 nie rezygnuje jednak z walki i znów mocno zaczyna weekend wyścigowy, który jak na razie jest mnogi w różnego rodzaju przypadki.
W pierwszej, odbywającej się już w piątek sesji treningowej, takim przypadkiem był pożar w prototypie LMP3 od 360 Racing. James Winslow szybko ewakuował się z auta, równie szybko go też ugaszono, jednak sesję trzeba było przerwać. Najszybszy był w niej Filipe Albuquerque z #22, o sekundę przebijając wynik Nicolasa Lapierre z #37 od Cool Racing, a Mathias Beche uzyskał 12 rezultat w LMP2 dla Inter Europol Competition. Polska ekipa spokojnie rozpoczęła rywalizację także w LMP3, gdzie dopiero dziesiąty był Nigel Moore, 2,5 sekundy wolniejszy od załogi Realteam Racing #9, a w GTE najszybszy był Matteo Cairoli z Porsche #77.
Trzy czerwone flagi zobaczyliśmy natomiast w sobotniej sesji drugiej, gdzie kilku kierowców miało problem z końcem zakrętu Raidillon. Pecha miał między innymi Paul Loup Chatin z IDEC Sport #28, przy którym (jak się okazało, niepotrzebnie) pojawiła się nawet ekipa medyczna. Do tego momentu Chatin zdołał uzyskać piąty czas sesji, za Albuquerque, Lapierrem, a także Alexem Brundle z #32 od United Autosports i Jeanem-Ericiem Vergne z #26 od G-Drive. Beche nie pomógł załodze #34 wejść do czołówki, kończąc sesję na 16 miejscu, dużo lepiej spisał się natomiast kierowca Inter Europol Competition w klasie LMP3. Tu Nigel Moore uzyskał trzeci czas, za kierowcami Ultimate #17 i M Racing #19, a przed czołowymi konkurentami z #11 od Eurointernational. Klasę GTE ponownie opanował Matteo Cairoli, wyraźnie pokonując Niclasa Nielsena z Ferrari #51 od Luzich Racing.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.