Toyota przed Ferrari w pierwszym treningu WEC przed 1000 mil Sebring

Toyota #8 uzyskała najlepszy czas okrążenia przed pierwszym tegorocznym wyścigiem Długodystansowych Mistrzostw Świata w Sebring.

Pod koniec sesji Ryo Hirakawa zepchnął z prowadzenia Jamesa Calado z Ferrari. Japończyk wykręcił czas 1:47,649, który był o pół sekundy lepszym wynikiem niż uzyskany podczas ubiegłotygodniowego prologu – wówczas najszybszy był José María López z siostrzanej #7, który był w stanie ustanowić 1:48,208.

Calado nie mógł mówić z kolei o dobrym prologu. Po jego incydencie w #51 Ferrari 499P, przez który zespół stracił w cały drugi dzień jazd w ubiegły weekend, już po upływie 15 minut był najszybszy, meldując się z czasem 1:47,935. Jednocześnie była to poprawa o prawie 1,5 sekundy względem testów, a strata w pierwszym treningu wobec Toyoty wyniosła tylko 0,286 sekundy podczas debiutu nowego Ferrari w WEC. Z kolei trzeci czas uzyskało kolejne Ferrari, tym razem #50 Miguela Moliny.

Czwarte miejsce w tabeli uzyskał Earl Bamber, który za kierownicą Cadillaca V-Series.R LMDh ustanowił 1:48,090, co było poprawą względem prologu o ponad 0,3 sekundy. Czołową piątkę zamknęła druga Toyota prowadzona przez Lopeza – Argentyńczyk uzyskał 1:48,613, mając ponad 0,1 sek. przewagi nad Porsche.

Szósta lokata przypadła Laurensowi Vanthoorowi w #6 Porsche Penske Motorsport, będąc szybszym od siostrzanego #5 Porsche 963 LMDh, prowadzonym przez Frederica Makowieckiego, o prawie 0,3 sek. Klasyfikację Hypercar zamknął Peugeot. #94 Peugeot 9X8 Loica Duvala uzyskało 1:49,315, zaś jego zespołowy kolega, Jean-Eric Vergne z prototypu #93, był wolniejszy o 0,092 sek.

Jeśli chłodzi o pozostałe hypercary, których w Sebring jest łącznie 11, Glickenhaus 007 #708, za kierownicą którego na najszybszym kółku znajdował się Olivier Pla, w treningu uzyskał 16. czas, tracąc do najszybszej Toyoty 3 sekundy. Z kolei Esteban Guerrieri w Vanwall Vandervell 680 #4 zespołu Floyd Vanwall Racing Team był 20. To właśnie w tej ekipie startuje mistrz świata Formuły 1 z 1997 roku, Jacques Villeneuve, który jako pierwszy sprawdził w tej sesji Vanwalla.

W klasyfikacji LMP2 najszybsza była Prema #63. Mirko Bortolotti uzyskał 1:53,074, mając ponad 0,2 sek. przewagi nad Robinem Frijnsem z zespołu WRT #31. Siostrzane WRT #41, w którym startuje Robert Kubica, było piąte w klasie. Z kolei Inter Europol Competition #34 odnotował 10. wynik w tej kategorii i 21. w generalce.

Z kolei w LMGTE Am honoru broniły panie z Iron Dames #85. Czas Michelle Gatting – 1:59,028 – był lepszy od Francesco Castellacci z AF Corse #54 o zaledwie 0,025 sekundy.

Drugi trening przed 1000 mil Sebring rozpocznie się o godzinie 21:35.