Francuska marka Alpine dołączy do czołowej klasy Długodystansowych Mistrzostw Świata FIA WEC w sezonie 2024 z nowym prototypem A424, który przejechał swoje pierwsze kilometry w Le Castellet.
W czterodniowym teście – który rozpoczął się na pobliskim lotnisku, nim zespół przeniósł się na tor wyścigowy – uczestniczyło trzech kierowców fabrycznych marki. Jako pierwszy za kierownicę A424 zasiadł Nicolas Lapierre, którego zmienili Matthieu Vaxivière i Charles Milesi. Łącznie przejechali oni ponad 1000 kilometrów. Zespół nie stwierdził żadnych problemów i będzie kontynuować testy we wrześniu na torze Morotland Aragón w Hiszpanii.
„Ta pierwsza sesja testowa jest kulminacją miesięcy pracy zespołów wyścigowych Alpine oraz naszych partnerów”
– powiedział wiceprezydent Alpine Motorsports Bruno Famin. „Nasze pierwsze odczucia są zadowalające, a całkiem duży przebieg pozwolił nam realizować nasz program krok po kroku. W pierwszych fazach rozwoju, priorytetem jest sprawdzenie najważniejszych systemów, praca nad niezawodnością i rozpoczęcie dopracowywania prototypu”
.
„Kierowcy byli całkiem zadowoleni z auta, choć pojawiły się pewne trudności, nad poprawą których już pracujemy, przygotowując się na kolejne testy. Musimy jednak być realistami – praca dopiero się zaczęła. Wciąż mamy dużo do zrobienia w bardzo krótkim czasie przed naszym pierwszym wyścigiem”
.
Alpine to nie jedyny prototyp, który był testowany w ostatnim czasie. Na torze Spa-Francorchamps prace nad modelem M V8 Hybrid prowadziło BMW, natomiast Lamborghini również było obecne na Paul Ricard, pokazując po raz pierwszy swój prototyp SC63 w swoim wyścigowym kolorze.
Speed has its own style.
— Lamborghini Squadra Corse (@LamborghiniSC) August 29, 2023
Lamborghini SC63, our first hybrid racing car prototype, hits the racetrack, dazzling in its debut livery! #Lamborghini #LamborghiniSC63 pic.twitter.com/tDmHTHp48C
Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Alpine
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.