Honda przystąpi do WEC?

Czy w przyszłości zobaczymy Acurę ARX-06 rywalizującą w Długodystansowych Mistrzostwach Świata FIA WEC? Jeszcze rok temu szanse na taki scenariusz wydawały się niewielkie, ale Honda zaczyna zmieniać swoje podejście.

Jeszcze rok temu prezes amerykańskiego oddziału Honda Racing Corporation David Salters był mocno sceptyczny wobec pomysłu. Argumentował, że F1 jest obecnie dużym priorytetem dla firmy, co sprawia, że inne projekty motorsportowe muszą być dokładnie analizowane.

Jednak w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy sytuacja w WEC się zmieniła. Klasa hipersamochodów rozwija się dynamicznie – obecnie rywalizuje w niej 18 samochodów, a wkrótce dołączą kolejne marki, takie jak Genesis, Ford i prawdopodobnie McLaren. Salters potwierdził, że Honda aktywnie analizuje możliwość wejścia do tej serii.

„Czy jesteśmy zainteresowani? Tak, mamy niesamowity samochód. Seria rośnie, a Le Mans to Le Mans. Oczywiście, że jesteśmy zainteresowani” – powiedział Salters. „Musimy jedynie sprawdzić, czy to ma sens dla Hondy oraz pod względem ekonomicznym i budżetowym. Dlatego prowadzimy poważne analizy”.

Salters podkreślił również, że zarówno IMSA, jak i WEC są w świetnej kondycji, a rosnąca popularność długodystansowych wyścigów samochodów prototypowych sprawia, że Honda nie może lekceważyć tego segmentu motorsportu.

Obok potencjalnego startu fabrycznego, Honda zastanawia się również nad możliwością udostępnienia swojego modelu ARX-06 prywatnym zespołom. Do tej pory tylko Porsche udostępniło klientom hipersamochody, ale niewielu prywatnych właścicieli było w stanie udźwignąć finansowo taki projekt.

Salters potwierdził jednak, że Honda jest otwarta na współpracę z prywatnymi zespołami, pod warunkiem spełnienia określonych warunków biznesowych: „Samochody są bardzo skomplikowane, więc na początku mogło być trudno komuś po prostu kupić auto i jeździć. Ale wszyscy uczymy się, jak można to rozwiązać. Nadal musimy pracować nad kontrolą kosztów, ale chciałbym mieć kilku klientów, których moglibyśmy wspierać”.

Honda prowadzi obecnie rozmowy z potencjalnymi zespołami klienckimi, ale Salters podkreśla, że program musi być zrównoważony finansowo i zapewniać konkurencyjność dla prywatnych ekip: „Jesteśmy otwarci na klientów. Mieliśmy już interesujące rozmowy i jesteśmy gotowi na kolejne. Ale musi to być realizowane w sposób ekonomicznie zrównoważony. Najważniejsze jest to, że niezależnie od tego, który samochód Acury wygra, to i tak wygrywa Acura”.

Źródło: racer.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze