Verstappen z pole position do GP São Paulo, ulewa przerwała kwalifikacje

Max Verstappen wywalczył pole position do niedzielnego wyścigu Formuły 1 o Grand Prix São Paulo, które zostały zakończone przedwcześnie z powodu burzy i ogromnej ulewy, jaka nawiedziła tor Interlagos. Obok Holendra swoje Ferrari ustawi Charles Leclerc, natomiast bardzo dobre kwalifikacje zaliczył Aston Martin: Lance Stroll wywalczył trzecie, a jego partner z ekipy Fernando Alonso czwarte pole startowe.

Kierowcy podczas Q3 przejechali zaledwie jedno okrążenia, kiedy nad torem rozszalała się burza, a sesja została przerwana na cztery minuty przed końcem kwalifikacji.

Sesja kwalifikacyjna została opóźniona o 15 minut, ponieważ na torze trwały prace porządkowe po tym, jak jedna z serii towarzyszących zabrudziła tor. Po zapaleniu się zielonych świateł, kierowcy od razu wyjechali na tor, ponieważ istniała szansa deszczu i każdy chciał uzyskać swój czas jak najszybciej.

Q1

Jako pierwszy swój czas uzyskał Oscar Piastri. Kierowca McLarena przejechał swoje pierwsze okrążenie w czasie 1:11,494. Zaraz za nim uplasował się Alex Albon oraz Logan Sargeant. Czas Australijczyka szybko poprawił Valtteri Bottas oraz Lando Norris. Jako pierwsi poniżej 1:11 zeszli Norris oraz Max Verstappen. Po chwili dołączył do nich Lewis Hamilton. W międzyczasie problemy z podskakującym autem zgłosił kierowca Red Bulla, który przyznał, że są takie same problemy w Meksyku.

Do niebezpiecznej sytuacji doszło za to na wyjeździe z alei serwisowej, gdzie Pierre Gasly natknął się na wolno jadącego George’a Russella. Na dziesięć minut przed końcem pierwszej części kwalifikacji na czele znajdował się Charles Leclerc przed Norrisem i Hamiltonem. W strefie spadkowej znajdował się między innymi Sergio Perez.

Po zmianie opon na nowe komplety miękkich opon swoje czasy poprawili między innymi Oscar Piastri oraz Sergio Perez, którzy opuścili strefę spadkową. Na cztery minuty przed zakończeniem Q1 w strefie spadkowej byli obaj kierowcy Haasa. Niepewnie o swoje miejsce czuł się również zespół Mercedesa, który wypuścił ponownie na tor będącego na dziewiątej pozycji Lewisa Hamiltona.

Na dwie minuty przed końcem Lance Stroll zgłosił, że zaczyna padać. Genialnym czasem i rekordem w pierwszym sektorze popisał się Nico Hülkenberg, który awansował na trzecie miejsce. Na szóste awansował Kevin Magnussen, który po chwili został zepchnięty na siódme pole przez Fernando Alonso.

O zaledwie 0,050 sekundy wejście do Q2 przegrał Daniel Ricciardo, który jeszcze tydzień temu w Meksyku awansował do Q3. Razem z nim z kwalifikacji odpadli Yuki Tsunoda, Valtteri Bottas, Logan Sargeant oraz Zhou Guanyu. Pomimo zmiany zasad co do wyjazdu z alei serwisowej i blokowania innych, na wyjeździe nadal były problemy, gdzie wyprzedzać innych, wolniejszych kierowców musiał również Max Verstappen – Holender wyjechał poza tor, szorując podłogą po zielonym – który również wyjechał na tor, ponieważ nie czuł się zbyt pewnie ze swoim czasem.

Q2

Widmo zbliżającego się deszczu spowodowało, że kierowcy nie czekali z wyjechaniem na tor. W kolejce na pit-lane ustawili się niemal wszyscy zawodnicy z kierowcami Red Bulla na czele. Zanim zapaliło się zielone światło, Max Verstappen został poinformowany przez swojego inżyniera, że w alei serwisowej widać krople deszczu. Z wyjazdem czekali obaj kierowcy Haasa oraz Pierre Gasly.

Z wysokiego C zmagania rozpoczęli obaj kierowcy Czerwonych Byków. Na czele znalazł się Verstappen z czasem 1:10,162, a jako drugi zameldował się Sergio Perez. Po chwili mistrzów świata rozdzielił Lando Norris. Bardzo dobrze radził sobie Lance Stroll, który był wyraźnie szybszy od Fernando Alonso. Na dziewięć minut przed końcem drugiego segmentu czasówki, bez czasu byli tylko kierowcy Haasa.

Szybki był również Hülkenberg, który po pierwszym sektorze był o zaledwie 0,022 sekundy wolniejszy, ale po mierzonym okrążeniu był ósmy, a Magnussen zameldował się tuż za nim na dziewiątej pozycji. Gorący moment zaliczył w międzyczasie Hamilton, który musiał się bronić przed obróceniem swojego Mercedesa w czwartym zakręcie. W strefie spadkowej na siedem minut przed zakończeniem Q2 znajdowali się obaj kierowcy Ferrari, George Russell, Alex Albon oraz Fernando Alonso.

Swoją prędkość w końcu znalazł Alonso, który na 4 minuty przed czerwonymi światłami awansował na drugie miejsce, zaraz za Verstappenem. Jednak czas Holendra poprawił Lando Norris, który po pierwszym treningu był wymieniany w gronie tych, którzy mogą zdobyć pierwsze pole startowe do niedzielnego wyścigu.

Ponownie jak podczas Q1, na tor wyjechał Max Verstappen, który zazwyczaj uzyskuje swój szybki czas i czeka spokojnie w swoim garażu na kolejną część czasówki. Holender poprawiał swój czas, ale ponownie jak Hamilton, popełnił błąd w czwartym zakręcie. Na tor nie wyjechał między innymi Lance Stroll i szczęśliwie awansował z dziesiątej pozycji.

Do finałowego segmentu czasówki nie awansowały oba samochody Haasa, oba samochody Alpine oraz Alex Albon, które czas został skasowany. Po zakończeniu Q2 Magnussen przyznał przez radio, że powodem słabego czasu było blokowanie przez jednego z kierowców Ferrari w ostatnim sektorze brazylijskiego toru.

Q3

Wyczekiwanie na deszcz nie miało końca. Jednak tym razem ciemne, granatowe chmury nadeszły nad tor i czekano już tylko na to, aż niebo się otworzy. Podobnie jak wcześniej, prawie cała czołowa dziesiątka ustawiła się na początku alei serwisowej, a na jej czele stał Lewis Hamilton. Na samym końcu wyjechali obaj zawodnicy McLarena oraz Sergio Perez.

Pierwszy swoje okrążenie rozpoczął Verstappen. Nad torem robiło się coraz ciemniej i tylko sekundy dzieliły nad od ulewy. Mistrz świata przejechał swoje pierwsze mierzone okrążenie w czasie 1:10,727 sekundy i jak na razie był jedynym zawodnikiem, który zszedł poniżej 1:10. W międzyczasie w trzecim sektorze pojawiła się żółta flaga, której sprawcą był Oscar Piastri. Australijczyk wypadł w trzynastym zakręcie. Pomimo czekania do samego końca dobrego czasu nie uzyskał ani Lando Norris, ani Sergio Perez.

Nagle nad torem nastała ciemność, a warunki zmieniły się diametralnie. Wiatr przybierał na sile, deszcz padał coraz mocniej, a nad torem pojawiła się czerwona flaga i kwalifikacje nie zostały wznowione. Największa radość zapanowała w zespole Astona Martina, gdzie na trzeciej pozycji uplasował się Lance Stroll, a na czwartej Fernando Alonso. Na piątym miejscu znalazł się Lewis Hamilton, szósty był George Russel, siódmy Lando Norris, ósmy Carlos Sainz, dziewiąty Sergio Perez, a czołową dziesiątkę zamknął Oscar Piastri.

Sobota to dzień całkowicie poświęcony sprintowi. Shootout do niego rozpocznie się o godzinie 15:00, natomiast sam sprint – o 19:30. Natomiast niedzielny wyścig ruszy o 18:00.

Wyniki kwalifikacji do Grand Prix São Paulo 2023:

PNrKierowcaZespół Q1Q2Q3
11
Max Verstappen
Oracle Red Bull Racing1:10,4361:10,1621:10,727
216
Charles Leclerc
Scuderia Ferrari1:10,4721:10,3031:11,021
318
Lance Stroll
Aston Martin Aramco Cognizant F1 Team1:10,5511:10,3751:11,344
414
Fernando Alonso
Aston Martin Aramco Cognizant F1 Team1:10,5571:10,2371:11,387
544
Lewis Hamilton
Mercedes-AMG Petronas F1 Team1:10,6041:10,2661:11,469
663
George Russell
Mercedes-AMG Petronas F1 Team1:10,3401:10,3161:11,590
74
Lando Norris
McLaren F1 Team1:10,6231:10,0211:11,987
855
Carlos Sainz Jr
Scuderia Ferrari1:10,6241:10,2541:11,989
911
Sergio Pérez
Oracle Red Bull Racing1:10,6681:10,2191:12,321
1081
Oscar Piastri
McLaren F1 Team1:10,5191:10,330
1127
Nico Hülkenberg
MoneyGram Haas F1 Team1:10,4751:10,547
1231
Esteban Ocon
BWT Alpine F1 Team1:10,7631:10,562
1310
Pierre Gasly
BWT Alpine F1 Team1:10,7931:10,567
1420
Kevin Magnussen
MoneyGram Haas F1 Team1:10,6021:10,723
1523
Alexander Albon
Williams Racing1:10,6211:10,840
1622
Yuki Tsunoda
Scuderia AlphaTauri1:10,837
173
Daniel Ricciardo
Scuderia AlphaTauri1:10,843
1877
Valtteri Bottas
Alfa Romeo F1 Team Stake1:10,955
192
Logan Sargeant
Williams Racing1:11,035
2024
Zhou Guanyu
Alfa Romeo F1 Team Stake1:11,275

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze