Gasly najszybszy w pierwszym treningu

Pierre Gasly zanotował najszybszy czas w pierwszym treningu podczas Grand Prix Arabii Saudyjskiej. Drugi był Lando Norris, a trzeci Charles Leclerc.

Pierwszy trening odbył się w słonecznych warunkach. Temperatura powietrza wynosiła 28 stopni Celsjusza, a nawierzchnia toru rozgrzała się aż do 50.

Pierwszy szybki czas osiągnął Lando Norris – 1:31,887 na pośrednich oponach. Chwilę później lepsze wyniki osiągnęli kolejno Max Verstappen oraz Oscar Piastri.

Nie obyło się bez drobnych problemów. Lewis Hamilton wyjechał poza tor w zakręcie numer 11, a Pierre Gasly zblokował koło w zakręcie numer 27. Podobne problemy w tym samym zakręcie mieli również Jack Doohan i Gabriel Bortoleto.

Po dziesięciu minutach Norris powrócił na czoło stawki z wynikiem 1:30,454. Wkrótce prowadzenie objął George Russell, jednak Norris szybko odzyskał pierwszą pozycję. Błędów popełnianych przez kierowców nadal nie brakowało – Oliver Bearman był o krok od kontaktu ze ścianą po zablokowaniu kół, a chwilę później Russell ponownie awansował na szczyt tabeli z czasem 1:29,674.

Na nieco ponad 30 minut przed końcem sesji Carlos Sainz jako pierwszy zanotował czas na miękkich oponach, tracąc 0,245 sekundy do liderującego Russella. Ostatecznie to jednak Lando Norris, korzystając z opon z czerwonym paskiem, przejechał najszybsze okrążenie treningu z wynikiem 1:29,426. Tuż za nim uplasowali się Oscar Piastri i George Russell.

Następnie Gasly przejechał okrążenie w szybkim tempie. Kierowca Alpine pokonał dystans toru w ciągu 1:29,239 sekund. 

Choć połowa sesji była już za nami, problemy niektórych kierowców nie ustawały. Lando Norris przestrzelił zakręt numer jeden, wypadając poza tor.

Pod sam koniec treningu podobna sytuacja spotkała Andreę Kimiego Antonellego – młody kierowca zablokował przednie koło i również nie zmieścił się w pierwszym zakręcie.

Końcówka sesji nie przyniosła już zmian w czołówce tabeli czasów. Pierre Gasly niespodziewanie zakończył trening na pierwszym miejscu, wyprzedzając Lando Norrisa oraz Charlesa Leclerca.

Dalej znaleźli się Piastri, Albon, Russell, Sainz, Hamilton, Verstappen i Tsunoda.  

Drugą dziesiątkę otworzył Lawson, a za nim znaleźli się Hulkenberg, Antonelli, Alonso, Hadjar, Doohan, Stroll, Bearman, Ocon i Bortoleto. 

Jeszcze dziś kierowcy wrócą na tor. O godzinie 19:00 rozpocznie się drugi trening – najbardziej reprezentatywny z całego weekendu, odbywający się już po zmroku w warunkach zbliżonych do tych, które będą panowały podczas niedzielnego wyścigu.