Pierre Gasly powiedział po wyścigu o Grand Prix Belgii, że mało brakowało, aby wylądował na ścianie podczas manewru wyprzedzania na Sergio Perézie.
Gasly podjął próbę wyprzedzania na krótkiej prostej między pierwszym zakrętem La Source, a Eau Rouge. Francuz zszedł na prawą stronę, gdzie pojawiła się luka, a broniący swojej pozycji Peréz chciał uniemożliwić kierowcy Alpha Tauri przejechanie obok niego. W konsekwencji Gasly przejechał o włos od muru oddzielającego tor z padokiem. „
Szczerze mówiąc, myślałem, że obaj wylądujemy na ścianie. Nie żartuję!” - skomentował całą akcję Francuz. „
Byłem w samym środku i pomyślałem: Nie mogę się więcej ruszyć. W tym momencie jechaliśmy z prędkością 280, 300 km/h. Sergio naprawdę mnie spychał. Pomyślałem sobie wtedy, że jednak się uda (manewr wyprzedzania) i to zrobię. Było ciasno. Sergio to ciężki przeciwnik, wiedziałem o tym, ale tym momencie bicie mojego serca przyspieszyło. Bardzo przyłożyłem się do tego manewru i świetnie, że się udało”.
„W takich chwilach oczekujesz szacunku od wszystkich (kierowców), wiesz, gdzie jest granica i nie powinieneś jej przekraczać. To była granica, ale było miejsce na jeden samochód i tyle”
.
Sublime stuff from @PierreGASLY as he turns on the power at Eau Rouge 🚀 👌#BelgianGP 🇧🇪 #F1 pic.twitter.com/zx9DRfwAHz
— Formula 1 (@F1) August 30, 2020
Gasly podkreślił również, że był nieco zaskoczony tempem, jakie prezentował na Spa, w szczególności na twardej mieszance opon podczas pierwszego stintu: „
Muszę powiedzieć, że początkowo było trochę trudno w porównaniu chłopakami, którzy jechali na pośrednich oponach, więc starałem się jechać czysto i trzymać się blisko zawodników przed mną. Byłem szczęśliwy, mogąc przebić się o dwie pozycje na pierwszym okrążeniu, ponieważ nie spodziewaliśmy się tego”.
„Sądziliśmy, że będziemy walczyć trochę jak na pierwszych trzech okrążeniach, a było odwrotnie. Czułem się świetnie. Miałem sporo tempa w porównaniu z innymi kierowcami, a potem wykonałem kilka fajnych manewrów wyprzedzania”
.
Źródło: crash.net
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.