Nico Hulkenberg w dość mocnych słowach poddał w wątpliwość strategię wprowadzania pakietów ulepszeń przez Haasa, twierdząc, że nie jest to schemat odpowiedni dla najwyższej serii wyścigowej, jaką niewątpliwie jest Formuła 1.
Konstrukcja VF-23 przez cały tegoroczny sezon cierpiała przez ogromną degradację opon, co oczywiście utrudniało kierowcom kończenie wyścigów w czołowej dziesiątce. Od czasu Grand Prix Miami amerykański zespół zdobył tylko jeden punkt. Sztuki tej dokonał Nico Hulkenberg podczas sprintu na Red Bull Ringu.
Stajnia z Kannapolis przywiozła olbrzymi pakiet ulepszeń na swój domowy wyścig w Austin, jednak nie zebrano zadowalającej ilości danych głównie przez to, że w czasie Grand Prix Ameryki kolejny raz w tym roku mieliśmy do czynienia z formatem tylko jednego piątkowego treningu.
Słaba dyspozycja przeniosła się tym samym na rundę w Meksyku, gdzie co prawda niemiecki kierowca miał szansę na punkty, lecz ostatecznie musiał uznać wyższość kierowców Alpine i Yukiego Tsunody, kończąc wyścig na trzynastej pozycji.
Siódme miejsce wywalczone w niedzielne popołudnie na torze imienia braci Rodriguez przez Daniela Ricciardo sprawiło, że Haas spadł na ostatnie miejsce w klasyfikacji kierowców. Hulkenberg w takich oto słowach skomentował obecną sytuację swojej ekipy: „Płacimy cenę za brak aktualizacji, wydajności. Miejmy nadzieję, że jest to sygnał ostrzegawczy dla wszystkich w fabryce, ponieważ w taki sposób po prostu nie można rywalizować w Formule 1”
.
„Stara specyfikacja sprawdziłaby się [tutaj] lepiej. Była bardziej konkurencyjna przy niskich prędkościach, a ten tor jest oczywiście zdominowany przez niskie prędkości”
– dodał.
Natomiast szef zespołu Gunther Steiner w takich oto słowach pochwalił swojego zawodnika, dla którego było to 200. Grand Prix w karierze: „Nico znajdował się w doskonałej pozycji, aby zdobyć punkty, jednak później pojawiła się czerwona flaga, którą sami wywołaliśmy. Nie mogliśmy utrzymać opon przy życiu w trakcie ostatniego stintu”
.
„Nasz samochód nie jest w stanie odpowiednio dbać o opony tak jak dzieje się to u innych zespołów. Mogliśmy walczyć prawie przez cały dystans [wyścigu], ale »prawie« to za mało”
– zakończył Steiner.
Źródło: racingnews365.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.