Międzynarodowa Federacja Samochodowa nie czekała zbyt długo z odpowiedzią na kontrę ze strony byłego prezydenta federacji Jeana Todta. Francuz w wywiadzie dla L’Equipe uważał, że odchodząc ze stanowiska, pozostawił spory budżet i to nie prawda, że były jakieś długi.
Cała sprawa zaczęła się od niedawnego wywiadu Mohammeda Ben Sulayema, który powiedział, że kiedy przejął urząd po byłym szefie Ferrari, w budżecie nie było pieniędzy, a deficyt wynosił około 20 milionów dolarów. Na te słowa zareagował Jean Todt, który uważa, że pozostawił federację w doskonałej sytuacji finansowej. Teraz FIA podtrzymała swoje stanowisko w tej sprawie.
„Tak jak wyjaśnił prezydent FIA podczas corocznego zebrania w Baku, FIA w przejrzysty sposób ujawniła, że wkrótce po objęciu urzędu przez nowy zespół prezydencki, sytuacja finansowa nie była zadowalająca i była ona niezrównoważona”
– powiedział rzecznik FIA cytowany przez serwis Autosport.
„Federacja poniosła znaczne straty. Misją kierownictwa wyższego szczebla jest utrzymanie FIA i chociaż nie nastawiamy się na zysk, musimy mieć zrównoważone wydatki, a w idealnym przypadku stworzyć nadwyżkę, aby wzmocnić własny kapitał na wypadek nieprzewidzianych wydarzeń oraz inwestować w badania i rozwój w takich obszarach jak bezpieczeństwo, technologia, regulacje w sporcie, a także w aspekcie mobilności oraz aby osiągnąć nasz główny cel, jakim jest wspieranie naszych klubów członkowskich. W nadchodzących tygodniach opublikujemy dane za lata 2021-2022, a w połowie czerwca 2024 dane za rok 2023 i zrobimy to podczas nadzwyczajnego zgromadzenia ogólnego”
– przyznał rzecznik FIA.
Ben Sulayem wielokrotnie wspominał i podkreślał to, w jak trudnej sytuacji finansowej zastał FIA, kiedy obejmował swój urząd, jednak dopiero teraz były szef FIA Jean Todt zdecydował się na komentarz w tej sprawie. Uważa on, że wszystko było w jak najlepszym porządku, a federacja mogła się cieszyć dość sporym budżetem, ponieważ potrojono budżet, który miał do dyspozycji, kiedy sam zaczynał swoją przygodę z federacją.
Podczas zgromadzenia w czerwcu 2022, które miało miejsce w mieście Kordoba w Andaluzji, ujawniono, że straty operacyjne organu zarządzającego w 2021 roku wynosiły 24 miliony euro, a rok później te wydatki spadły zaledwie do 7 milionów euro. Wówczas obecny szef dziękował swojemu zespołowi za ciężką pracę i za wysiłki, aby wydatki zostały ograniczone do zbędnego minimum.
Źródło: motorsportweek.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.