Norris: Ponownie wyprzedziliśmy Red Bulla

Po kwalifikacjach w Baku ciężko było spodziewać się od Lando Norrisa spektakularnego wyniku, jednak niedzielny występ Brytyjczyka nie zawiódł widzów. Walka obu kierowców McLarena podczas weekendu w Azerbejdżanie pozwoliła zespołowi z Woking znaleźć się na czele tabeli konstruktorów.

Norris, który ostatecznie do wyścigu wystartował z 15. pozycji, przedłużył swój przejazd na twardych oponach i w alei serwisowej pojawił się dopiero na 37. okrążeniu. Na pośrednim zestawie opon, Norris ruszył w pogoń za Maxem Verstappenem i na kilka okrążeń przed końcem znalazł się na szóstej pozycji przed Holendrem. Na tym etapie mogłoby się wydawać, że znamy wyniki wyścigu o Grand Prix Azerbejdżanu. Nic bardziej mylnego, ponieważ między walczącymi przed Norrisem, Sergio Pérezem oraz Carlosem Sainzem Jr. na przedostatnim okrążeniu doszło do potężnej kraksy, która wyeliminowała Meksykanina i Hiszpana z wyścigu.

Właśnie przez to zdarzenie Norris awansował na 4. pozycję i zdobył cenne punkty na konto swoje, jak i zespołu. Punkty, które dzięki Norrisowi i wygranej Oscara Piastriego w wyścigu dały McLarenowi prowadzenie w klasyfikacji generalnej konstruktorów. Po niedzielnych zmaganiach Brytyjczyk chwalił młodszego kolegę z zespołu, ale również każdego, kto przyczynił się do tego osiągnięcia.

„Jestem bardzo zadowolony z wyniku, nie tylko swojego, ale i Oscara” – powiedział. „Kolejna wygrana dla niego jest niesamowita, więc jestem bardzo szczęśliwy, a tym samym dla całego zespołu, ponieważ zwycięstwo jest zawsze niesamowitą rzeczą. Ponownie wyprzedziliśmy Red Bulla, co było dokładnie tym, na co liczyliśmy i faktycznie jako zespół zdobyliśmy najwięcej punktów, co nie było czymś, na co wielu ludzi stawiało przed wyścigiem. Bardzo mocny wyścig, samochód był dziś niesamowity, co daje nam dużo pewności siebie przed kilkoma następnymi wyścigami”.

Norris podkreślił również, jak dużą pracę wykonał zespół od rozpoczęcia sezonu: „Jeśli spojrzeć wstecz na pierwszy wyścig w tym roku, byliśmy za Mercedesem i w rzeczywistości byliśmy od nich nieco wolniejsi. Teraz wciąż jesteśmy daleko przed nimi. Oni wykonali dobrą robotę, my wykonaliśmy niesamowitą robotę. Złapanie Red Bulla, wyprzedzenie ich i bycie najlepszym zespołem w Formule 1 to coś, z czego wszyscy powinniśmy być bardzo dumni”.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze