Po znakomitym drugim sezonie w Formule 1, który przyniósł McLarenowi pierwszy tytuł mistrza konstruktorów od 1998 roku, Oscar Piastri już teraz skupia się na 2025 roku. Młody Australijczyk koncentruje się na jednym kluczowym obszarze: poprawie swoich wyników w kwalifikacjach.
Piastri, który w zakończonym sezonie dostarczył zespołowi dwa zwycięstwa – na Węgrzech i w Azerbejdżanie – oraz osiem miejsc na podium, uważa, że dopracowanie tempa na jednym okrążeniu będzie kluczowe, jeśli chce walczyć o tytuł mistrza świata w nadchodzącym, wyjątkowo konkurencyjnym sezonie.
Podczas gdy Piastri poczynił znaczne postępy w swojej karierze, kwalifikacje pozostają dla niego wyzwaniem w porównaniu z jego zespołowym kolegą, Lando Norrisem. Brytyjczyk zdominował wewnętrzne pojedynki kwalifikacyjne wynikiem 20-4 i zdobył osiem pole position – tyle samo, co Max Verstappen.
W porównaniu z tym, niższe pozycje startowe Piastriego często komplikowały jego wyścigi, co Australijczyk otwarcie przyznaje: „Myślę, że w tym sezonie zrobiłem duże postępy. Ale wciąż jest miejsce na poprawę”
.
„Największym wyzwaniem są kwalifikacje. Zostawiłem zbyt wiele pozycji na stole, co utrudniło mi życie w wyścigach. To właśnie na tym skupiam się podczas przerwy zimowej – na znalezieniu ostatnich setnych i dziesiętnych sekundy”
.
Piastri podkreśla, że w innych aspektach był w stanie pokazać swoje możliwości oraz poprawę od debiutanckiego sezonu. Teraz chodzi o to, by wszystko zgrało się w całość: „Czuję, że luki są już bardzo małe lub nieistniejące. Gdy tylko uda mi się to wszystko dopracować, będę na dobrej drodze”
.
Ciekawie, sytuacja Piastriego przypomina sytuację Norrisa sprzed roku. Brytyjczyk poświęcił zimę na poprawę swoich wyników w kwalifikacjach, co pozwoliło mu pozostać w walce o mistrzostwo kierowców przez większość sezonu.
Australijczyk liczy na podobną trajektorię rozwoju, przygotowując się do zimowych testów i przyszłego sezonu: „Najważniejsze jest dla mnie to, że po kwalifikacjach zazwyczaj od razu wiem, gdzie popełniłem błąd. Nie chodzi o znalezienie wielkiego skoku, ale o bycie na najwyższym poziomie za każdym razem”
.
Dla Piastriego cel jest jasny: poprawa wyników w kwalifikacjach, bardziej równorzędna walka z Norrisem i unikanie sytuacji, w których konieczne będzie stosowanie poleceń zespołowych.
Źródło: f1i.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.