Takuma Sato ponownie wygrywa Indianapolis 500

Były kierowca Formuły 1 Takuma Sato odniósł swoje drugie zwycięstwo w prestiżowym wyścigu Indianapolis 500. Japończyk na 27 okrążeń do mety wyprzedził prowadzącego przez ponad połowę dystansu Scotta Dixona i nie oddał już pierwszej pozycji do samego końca.

Reprezentant zespołu Rahal Letterman Lanigan startował z trzeciego pola, by już na pierwszym okrążeniu wyprzedzić w trzecim zakręcie zdobywcę pole position Marco Andrettiego. Amerykanina objechał wcześniej Dixon, który miał prowadzić przez 117 z 200 przejechanych okrążeń. Za nimi, Ryan Hunter-Reay wyprzedził debiutującego Rinusa VeeKaya w walce o czwartą lokatę. Zwycięzca z 2014 roku wkrótce objechał także Andrettiego i Sato, awansując na drugie miejsce.

Już na drugim okrążeniu szansę na zwycięstwo stracił jeden z faworytów. Ed Carpenter zderzył się z Zachem Veachem, po czym uderzył w ścianę, co wiązało się z uszkodzonym zawieszeniem w jego Chevrolecie. Amerykanin spędził w boksach prawie 15 minut i powrócił na tor ze stratą kilkunastu okrążeń.

Jako pierwszy z wyścigu odpadł natomiast James Davison, u którego eksplodowała tarcza hamulcowa. Z pierwszej neutralizacji skorzystali m.in. Oliver Askew, Simon Pagenaud i Will Power, aby zjechać do alei serwisowej i wdrożyć alternatywną strategię wobec liderów, którzy pozostali na torze.

Kolejna neutralizacja miała miejsce bardzo szybko – już na 25. okrążeniu, kiedy to wypadek w pierwszym zakręcie miał Marcus Ericsson. Wtedy to liderzy zjechali do boksów, a na czoło stawki wysunęła się wcześniej wspomniana grupa.

Po wznowieniu wyścigu na 32. okrążeniu Pagenaud natychmiast zaatakował Askew, zyskując prowadzenie w wyścigu. Dixon spadł na ósmą lokatę i miał za sobą Alexandra Rossiego – ta dwójka zaczęła mozolnie przebijać się do przodu, a gdy kierowcy na alternatywnej strategii zjechali na drugi pit-stop, przesunęła się na czoło stawki. Dixon narzucił bardzo szybkie tempo i gdy sam zjechał na drugi pit-stop po 63 okrążeniach, powrócił na tor na prowadzeniu. Tego samego nie mógł powiedzieć Rossi, który przy pierwszej próbie nie zmieścił się we wjeździe do alei serwisowej, co kosztowało go spadek na szóstą pozycję. Po zmianie opon do głosu powrócił Sato, wyprzedzając Rossiego w walce o piąte miejsce.

Grupa jadąca na alternatywnej strategii zjechała ponownie do boksów na okrążeniach 76-79. Kiedy to nastąpiło, Sato i Rossi awansowali do pierwszej trójki, mając jednak dużą stratę do Dixona. Ta zmalała jednak do zera, gdy wywieszono kolejną żółtą flagę, po tym jak debiutujący Dalton Kellett rozbił się w trzecim zakręcie. Neutralizacja trwała aż sześć okrążeń i w tym czasie cała stawka zdecydowała się zjechać do boksów, co położyło kres alternatywnej strategii.

Restart miał nastąpić na 92. okrążeniu, lecz po najechaniu na krawężnik, w ostatnim zakręcie zaczął obracać się Conor Daly. Amerykanin prawie opanował swój samochód, wzbudzając przy tym kłęby dymu spod opon, który zdezorientował rywali. Po wciśnięciu hamulców, w poślizg wpadł Askew i sam się obrócił, uderzając zarówno w ścianę jak i samochód Daly’ego, kończąc wyścig obu kierowców.

Gdy wyścig w końcu został wznowiony na 101. okrążeniu, znów prowadził Dixon, a na drugie miejsce wyszedł Rossi, wyprzedzając Sato. Japończyka po chwili wyprzedził także Patricio O’Ward, lecz utrzymał się przed nim tylko na 14 okrążeń. Rossi natomiast szybko Dixona i wyprzedził go w pierwszym zakręcie. Dwójka zawodników z silnikami Hondy nawiązała współpracę i zaczęli zmieniać się na prowadzeniu, budując przewagę nad resztą stawki.

Taka sytuacja potrwała do kolejnej neutralizacji na 122. okrążeniu, kiedy to Alex Palou uderzył w bandę na wyjściu z drugiego zakrętu. Cała czołówka zgodnie zjechała do alei serwisowej, która ponownie okazała się pechowa dla Rossiego – został on wypuszczony ze swojego stanowiska tuż pod koła Takumy Sato, przez co doszło pomiędzy nimi do drobnej kolizji. Żaden z samochodów nie ucierpiał, lecz za niebezpieczny wyjazd ze swojego stanowiska Rossi został przesunięty na koniec stawki.

Zwycięzca sprzed czterech lat z widoczną wściekłością przebijał się do przodu po restarcie, wyprzedzając po drodze m.in. Simona Pagenauda, który uszkodził przednie skrzydło po kolizji z Ryanem Hunter-Reayem. Rossi w swoich staraniach sam jednak spotkał się ze ścianą i zakończył swój wyścig na 144. okrążeniu.

Ostatni restart miał miejsce na 155. okrążeniu. Dixon znów był liderem, a tuż za jego plecami czaił się Sato, mający wyprzedzić Nowozelandczyka trzy okrążenia później. W międzyczasie, na kolejne pozycje przebili się startujący z 13. i 8. pozycji Josef Newgarden i Graham Rahal.

Sato i Newgarden zjechali po raz ostatni do alei serwisowej na 168. okrążeniu, natomiast Dixon i Rahal o okrążenie później. Co prawda dzięki szybszemu pit-stopowi, Dixon powrócił na prowadzenie, lecz napędzony na świeżych oponach Sato nie zamierzał pozostawać na drugim miejscu i objechał Dixona jeszcze przed wejściem w pierwszy zakręt na 173. okrążeniu. Miał to być zwycięski manewr wyścigu, a za ich plecami, Rahal wyprzedził Newgardena w walce o najniższy stopień podium.

Po wyjściu na prowadzenie, Sato musiał bardzo uważnie kontrolować tempo, zważając na zużycie paliwa. Dixon próbował go wykorzystać, lecz jedyna próba ataku w pierwszym zakręcie okazała się nieskuteczna i od tamtej pory Sato wykorzystywał lepsze opony, aby utrzymywać przewagę w okolicach sekundy. Dixon nie mógł już się z nim mierzyć nawet wtedy, gdy Japończyk dojechał do wolniejszych samochodów i musiał powoli dublować rywali.

Losy wyścigu rozstrzygnęły się przedwcześnie, na cztery okrążenia przed metą. Wtedy to Spencer Pigot stracił kontrolę nad samochodem w ostatnim zakręcie i uderzył we wjazd do alei serwisowej, pozostawiając za sobą pole minowe ze szczątków oraz poważnie uszkodzoną barierę, która nie mogła zostać naprawiona w rozsądnym czasie.

Sierpniowy Indianapolis 500 zakończył się zatem za samochodem bezpieczeństwa, a Takuma Sato powtórzył swój triumf sprzed trzech lat, tym razem dla zespołu Rahal Letterman Lanigan, dla którego to pierwszy triumf od 2004 roku. Dixon trzeci raz w swojej karierze musiał zadowolić się drugim miejscem, a trzeci był inny kierowca RLL Graham Rahal. Najwyżej sklasyfikowanym debiutantem był szósty na mecie Patricio O’Ward, którego zespołowy kolega Fernando Alonso po raz pierwszy dojechał do mety, kończąc rywalizację na 21. miejscu.

PNrKierowcaZespół RezultatPit
130
Takuma Sato
Rahal Letterman Lanigan Racing200 okr.5
29
Scott Dixon
Chip Ganassi Racing+ 0,05775
315
Graham Rahal
Rahal Letterman Lanigan Racing+ 0,09535
418
Santino Ferrucci
Dale Coyne Racing w/ Vasser-Sullivan+ 0,39295
51
Josef Newgarden
Team Penske+ 1,66195
65
Patricio O'Ward
DArrow McLaren SP+ 3,24965
729
James Hinchcliffe
Andretti Autosport+ 4,26945
888
Colton Herta
Andretti Harding Steinbrenner Autosport+ 5,19185
960
Jack Harvey
Meyer Shank Racing+ 6,81315
1028
Ryan Hunter-Reay
Andretti Autosport+ 7,96135
113
Hélio Castroneves
Team Penske+ 10,31437
1210
Felix Rosenqvist
Chip Ganassi Racing+ 13,96686
1398
Marco Andretti
Andretti Herta w/ Marco & Curb-Agajanian+ 16,06575
1412
Will Power
Team Penske+ 17,64396
1526
Zach Veach
Andretti Autosport+ 19,39606
1667
JR Hildebrand
Dreyer & Reinbold Racing+ 20,23428
1759
Max Chilton
Carlin+ 21,49179
184
Charlie Kimball
AJ Foyt Racing+ 24,70176
1914
Tony Kanaan
AJ Foyt Racing+ 1 okr.5
2021
Rinus VeeKay
DEd Carpenter Racing+ 1 okr.7
2166
Fernando Alonso
Arrow McLaren SP+ 1 okr.7
2222
Simon Pagenaud
Team Penske+ 2 okr.9
2381
Ben Hanley
DragonSpeed+ 2 okr.9
2424
Sage Karam
Dreyer & Reinbold Racing+ 2 okr.8
2545
Spencer Pigot
Citrone Buhl Autosport w/ RLL+ 6 okr.6
2620
Ed Carpenter
Ed Carpenter Racing+ 13 okr.8
2727
Alexander Rossi
Andretti Autosport+ 57 okr.4
2855
Álex Palou
DDale Coyne Racing w/ Team Goh+ 79 okr.3
2947
Conor Daly
Ed Carpenter Racing+ 109 okr.3
307
Oliver Askew
DArrow McLaren SP+ 109 okr.4
3141
Dalton Kellett
DAJ Foyt Racing+ 118 okr.2
328
Marcus Ericsson
Chip Ganassi Racing+ 176 okr.
3351
James Davison
DCR w/ Rick Ware Racing, Byrd & Belardi+ 196 okr.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze