Savadori na czele stawki w deszczowym treningu przed GP Styrii

Lorenzo Savadori z Aprilii niespodziewanie zakończył drugą sesję treningową przed Grand Prix Styrii na pierwszym miejscu. Włoch wyprzedził pod koniec treningu Johanna Zarco i Joana Mira.

Druga sesja treningowa rozpoczęła się w dużo gorszych warunkach niż miało to miejsce o poranku. Przed treningiem nad Red Bull Ringiem przeszły bardzo mocne opady deszczu i na torze znajdowało się dużo wody. Pomimo tego część zawodników nie zamierzała odpuszczać i szybko wyjechała na tor zakładając opony przeznaczone do jazdy po mokrej nawierzchni, bowiem na niedzielę również zapowiadane są burze i silne opady deszczu. Każde okrążenie przejechane w deszczu może być więc kluczowe w przygotowaniu motocykla. Pierwszym liderem treningu został Iker Lecuona, ale jego wynik został szybko poprawiony przez Danilo Petrucciego. Dwaj zawodnicy Tech3 KTM wymieniali się szybkimi okrążeniami, ale lepsze tempo prezentował Lecuona przejeżdżając trzy rekordowe okrążenia pod rząd. Do walki na czas między Hiszpanem, a Włochem dołączył Marc Márquez z Repsol Hondy, poprawiając czas Lecuony o ponad sekundę. Kolejne wyniki Márqueza były jeszcze lepsze i ostatecznie zatrzymał on stoper na czasie 1:32.841, a następnie zjechał do alei serwisowej i do samego końca sesji nie poprawił swojego rezultatu.

Prowadzenie Márqueza trwało przez ponad piętnaście minut i wtedy bardzo szybkie okrążenie przejechał Johann Zarco z Pramac Ducati. Wicelider klasyfikacji generalnej jechał rekordowo szybko, ale ostatecznie wyprzedził Márqueza o tysięczne części sekundy. Ostatnie słowo należało jednak niespodziewanie do Lorenzo Savadoriego, który przejechał okrążenie w czasie 1:31.304 i zakończył drugi trening z najlepszym czasem, co z pewnością jest dla Włocha sporym osiągnięciem. Drugi był Johann Zarco, który stracił do Savadoriego niewiele ponad jedną dziesiątą sekundy, a czołową trójkę po raz kolejny uzupełnił Joan Mir prezentujący w ten weekend dobrą dyspozycję w zmiennych warunkach. Czwarty był Francesco Bagnaia, piąty Aleix Espargaró, szósty Alex Rins, a czołową dziesiątkę uzupełnili Alex Márquez, Iker Lecuona, Maverick Viñales i Marc Márquez.

Drugi trening nie dał zbyt wielu odpowiedzi na pytania o tempo poszczególnych zawodników, ale pokazał, że ten weekend może być bardzo nieprzewidywalny, a szanse na kolejne opady deszczu w niedziele są bliskie 90%. Na ten moment najlepiej prezentują się Johann Zarco i Joan Mir, którzy niezależnie od warunków plasują się w ścisłej czołówce. Słaby trening mają za sobą Dani Pedrosa i Valentino Rossi, którzy zajęli ostatnie lokaty w drugiej sesji. Na torze w ogóle nie pojawił się za to Miguel Oliveira.