Miller najlepszy w drugim treningu przed Grand Prix Emilii-Romanii

Jack Miller okazał się być najszybszym zawodnikiem drugiej sesji treningowej, odbywającej się już na przesychającym torze. Za nim uplasowali się Johann Zarco oraz Aleix Espargaró, a poza najlepszą dziesiątką znaleźli się zawodnicy jak Fabio Quartararo czy Marc Márquez.

Jako pierwszy z alei serwisowej wyjechał Joan Mir. Jako, że warunki były znacznie lepsze niż w porannej sesji, zawodnicy natychmiastowo zaczęli poprawiać swoje czasy, choć nie przynosiło to roszad w wynikach – przez dłuższy moment nie było awansów. Zarco utrzymywał swoją siłę na dalej mokrym torze, od początku jadąc okrążenia w okolicach 1:42, gdy reszta wykręcała niskie 1:43. Jack Miller był pierwszym, który pojechał lepiej od Francuza z czasem 1:41,833, poprawionym potem jeszcze o trzy dziesiątce sekundy.

W tym czasie, do czołówki awansowali Miguel Oliveira, a także Fabio Quartararo, który dalej ma problemy w warunkach deszczowych. Z najlepszej dziesiątki, po dwóch treningach, wypadł Marc Márquez – awansował za to Luca Marini. Kolejnym zaskoczeniem jeśli chodzi o tempo był Iker Lecuona. Zawodnik Tech3 pojechał solidne 1:42,576 awansując na trzecie miejsce. W dalszej części treningu Marc Márquez oraz Fabio Quartararo przesunęli się kolejne na pozycję pięć i siedem. O lepszy wynik walczył też Francesco Bagnaia, lecz ostatecznie pozostał czwarty.

Wtedy wiele zawodników zjechało do boksów, za to nad torem pojawiło się słońce. Następnie Joan Mir wykręcił 1:43,016 na swoim Suzuki i znalazł się w najlepszej szóstce. Álex Márquez także wskoczył na pozycję premiującą bezpośrednim awansem do Q2. Po tym niewiele zawodników zostało na torze, który powoli przesychał. Álex Rins, po tym gdy wyjechał z garażu, awansował do najlepszej dziesiątki. Szanse na to miał też Pol Espargaró, jednak przewrócił się w zakręcie numer trzynaście. Ze swojej okazji skorzystał za to Miguel Oliveira, przesuwając się na piąte, a potem czwarte miejsce.

Prawie wszyscy zawodnicy znaleźli się z powrotem na torze, gdy do końca sesji pozostało sześć minut. Początkowo nikt nie poprawiał swoich czasów – Quartararo pozostał jedenasty, Lecuona trzeci, a Bagnaia piąty po problemach na mokrym krawężniku. Miller dalej był liderem, z osiągniętym 1:41, 305.  Potem, na piątą pozycję przebił się Marc Márquez, jednak szybko został zepchnięty na dziesiątą przez szybszych motocyklistów – Hiszpan miał jeszcze szansę na trzecie miejsce, jednak gorsze ostatnie sektory nie pozwoliły mu na awans. Francesco Bagnaia nie poprawił się za to przez anulowany czas okrążenia. Rzutem na taśmę na trzecią pozycję wskoczył Aleix Espargaró.

Na pozycjach premiujących bezpośrednim awansem do Q2 są na razie: Jack Miller, Johann Zarco, Aleix Espargaró, Iker Lecuona, Miguel Oliveira, Luca Marini, Lorenzo Savadori, Francesco Bagnaia, Danilo Petrucci i Jorge Martín.

To, kto będzie musiał walczyć w Q1 rozstrzygnie się w sobotę, o 9:55 podczas trzeciej sesji treningowej.