Bagnaia najlepszy w kwalifikacjach do Grand Prix Francji

Francesco Bagnaia był najszybszy w sesji kwalifikacyjnej MotoGP na torze Le Mans, bijąc rekord toru. Za nim uplasowali się Jack Miller i Aleix Espargaró. Słaby występ zaliczyli zawodnicy Hondy zajmując trzy ostatnie pozycje w Q2.

Q1

W pierwszej części kwalifikacji wystąpić musieli, chociażby Joan Mir czy Jorge Martín przez ich słabe wyniki z trzech treningów. To właśnie Mir rozpoczął mierzone okrążenie jako pierwszy, a za nim ruszyła reszta zawodników. Hiszpan pojechał dobre okrążenie na początek – 1:31.637.

Świetnie zaczął też Jorge Martin z czasem 1:31,380 i to on awansował na pierwszą pozycję, spychając niżej Mira i Bindera. Zawodnik Suzuki pojechał potem jeszcze szybciej, podobnie jak Marco Bezzecchi.

Martin jednak jeszcze mocniej podkręcił tempo i ponownie został liderem Q1 – z pierwszej trójki wyleciał Marco Bezzecchi (przy okazji, choć mniej spektakularnie, powtarzając przejazd Johanna Zarco przez żwir).  Następnie zawodnicy zjechali do boksów na kilka minut.

Na tor pierwszy wrócił Mir – zaczął świetnie, jechał na pobicie rezultaty Jorge Martina, ale zawodnik Suzuki popełnił błąd i źle wyjechał zakręt numer 9, tracąc sporo czasu. Hiszpan skupił się już wtedy na dobrej prędkości maksymalnej i zaczęciu kolejnego kółka. Mir zaczął więc bardzo mocno, zwiększając przewagę sektor po sektorze, w końcu wykręcając czas 1:30,933 i bijąc rezultat martina.

Zawodnik Pramaca mocno podkręcił jednak tempo, przekraczając linię mety z czasem 1:30,804 odbierając Mirowi prowadzenie. Świetne międzyczasy osiągał też Bezzecchi, jednak strata w ostatnim sektorze sprawiła, że pozostał na trzeciej pozycji i nie awansował do Q2. Pomimo próby ataku, na czwartej pozycji pozostał Maverick Vinales.

Do walki o pole position dołączyli więc Jorge Martín i Joan Mir.

Q2

Na tor jako pierwsi wyjechali zawodnicy fabrycznego zespołu Ducati, Marc Márquez oraz Aleix Espargaró. Jednak to Mir najpierw wykręciła najlepszy czas, ale pobity potem przez Bagnaię z 1:30,910 – dobrym kółkiem na otwarte. Na drugą pozycję wskoczył Quartararo, który pojechał trzy dziesiąte wolniej, jednak chwilę później w dół zepchnął go Aleix Espargaró.

Bagnaia poprawił się za to o dwie dziesiąte, kręcąc 1:30,699 – za nim uplasował się potem Martin. Pogodził ich potem Quartararo z 1:30,688. W międzyczasie na ósmą pozycję wskoczył Marc Márquez, który został potem zepchnięty na dziesiąte miejsce. Enea Bastianini poprawił swój rezultat i wystarczyło to na P5. Potem zawodnicy rozpoczęli zjazdy do boksów na wymianę opon – do końca kwalifikacji pozostało siedem minut.

Kilka chwil później na tor powrócili zawodnicy Ducati, Fabio Quartararo i Enea Bastianini, który ruszył za szybkim Francuzem. Bagnaia jednak nie pojechał mocno, prawdopodobnie bardziej pomagając Millerowi, który awansował do drugiego rzędu – ale Zarco przez awans na P3 go z niego wypchnął. Potem w pierwszym rzędzie znalazł się też Enea Bastianini.

Potem niewiarygodnie tempo podkręcił Bagnaia – Włoch wykręcił po prostu kosmiczne kółko 1:30,450 znowu bijąc rekord toru. Dodatkowo, tuż za nim uplasował się Jack Miller, spychając Quartararo na trzecie miejsce w trwającej sesji.

Aleix Espargaró pojechał dobrze, wypychając Quartararo z pierwszej linii – Francuz i jadący kilkanaście metrów za nim Bastianini stracili sporo w ostatnich sektorach i nie zdołali wypchnąć fabrycznych zawodników Ducati i kierowcy Aprilii z pierwszych trzech miejsc.

Kolejno za nimi uplasowali się Fabio Quartararo, Enea Bastianini, Johann Zarco, Joan Mir, Álex Rins, Jorge Martín, Marc Márquez, Pol Espargaró i Takaaki Nakagami.

Wyścig o Grand Prix Francji rozpocznie się w niedzielę o godzinie 14:00.