Aleix Espargaró najszybszy w drugim treningu na torze Mugello

Aleix Espargaró z fabrycznego zespołu Aprilii został najszybszym zawodnikiem drugiej sesji treningowej przed Grand Prix Włoch. Hiszpan pod koniec sesji wyprzedził Francesco Bagnaię, a czołową trójkę uzupełnił Jack Miller.

Za nami druga sesja treningowa przed niedzielnym wyścigiem o Grand Prix Włoch. Warunki panujące na torze w trakcie drugiego treningu były jeszcze lepsze, niż o poranku, dlatego zawodnicy królewskiej kategorii nie zwlekali z wyjazdem z alei serwisowej. Jako pierwszy pomiarowe okrążenie przejechał jadący domowy weekend Franco Morbidelli, ale jego rezultat był daleki od ideału i bardzo szybko został poprawiony przez Marco Bezzecchiego. Kolejnym liderem sesji został Johann Zarco, urywając z czasu Włocha dwie dziesiąte sekundy, a na swoim kolejnym szybkim kółku Francuz zdołał poprawić swój poprzedni wynik o ponad sekundę, zatrzymując stoper na czasie 1:46.381.

Rezultat Zarco był najlepszym wynikiem weekendu i przez długi czas żaden z zawodników nie był w stanie się do niego zbliżyć. Na półmetku sesji Zarco wyprzedzał Francesco Bagnaię o niespełna ćwierć sekundy, reszta stawki traciła odrobinę więcej czasu do Francuza.

Na ostatnie kilkanaście minut sesji zawodnicy założyli nowe miękkie opony, które miały zapewnić poprawę rezultatu i bezpośredni awans do drugiej części kwalifikacji, a wszystko przez bardzo prawdopodobne opady deszczu w sobotę. Niestety ostatnie minuty treningu zostały zakłócone przez upadek Johanna Zarco w czwartym zakręcie, po którym na torze pojawiła się czerwona flaga. Szczęśliwie Zarco nie odniósł żadnej kontuzji i będzie jutro gotowy do jazdy. Po wywieszeniu zielonej flagi zawodnicy szybko wyjechali na tor, żeby poprawić swoje czasy, a pierwszym zawodnikiem, któremu się to udało był Francesco Bagnaia, łamiąc granicę 1:46. Włoch zdołał jeszcze pomóc Jackowi Millerowi i Johannowi Zarco, dzięki czemu zawodnicy Ducati znajdowali się na pierwszych trzech lokatach.

Ostatnie słowo należało jednak do Aleixa Espargaró, który poprawił rezultat Bagnai o kilkadziesiąt tysięcznych sekundy i to Hiszpan został najszybszym zawodnikiem drugiej sesji treningowej. Czołową trójkę uzupełnił Jack Miller, potwierdzając w ten sposób bardzo dobrą formę motocykli Ducati na torze Mugello.

Bardzo dobre piąte miejsce zajął Luca Marini, szósty był jeden z faworytów lokalnej publiczności Enea Bastianini, a siódmy niespodziewanie Brad Binder, który miał duże problemy w pierwszym treningu. Czołową dziesiątkę uzupełnili Marco Bezzecchi, Fabio Quartararo i Pol Espargaró. W dalszym ciągu poza pierwszą dziesiątką znajduje się Marc Márquez, który wykręcił dopiero dwunasty rezultat i będzie musiał liczyć na brak opadów w trakcie trzeciego treningu. Jeszcze gorzej radzili sobie zawodnicy Suzuki, Alex Rins zakończył sesję na trzynastym, a Joan Mir na dziewiętnastym miejscu. Widać, że Rinsa i Mira czeka jeszcze dużo pracy, żeby odpowiednio przygotować motocykl do wyścigu.

Różnice w stawce po raz kolejny są niewielkie, a szesnastu zawodników zmieściło się w jednej sekundzie, co zapowiada ciekawą walkę w trakcie jutrzejszych kwalifikacji i niedzielnego wyścigu.