Martin pokonuje Bagnaię w GP Niemiec o 0,064 sekundy

Jorge Martin z zespołu Pramac Racing odniósł spektakularne zwycięstwo w wyścigu MotoGP o Grand Prix Niemiec, w którym pokonał mistrza świata Francesco Bagnaię z fabrycznej ekipy Ducati różnicą zaledwie 0,064 sekundy. Podium uzupełnił Johann Zarco, dając Pramacowi podwójny finisz w TOP3.

Wielką informacją przed niedzielnymi zmaganiami na torze Sachsenring była informacja o wycofaniu Marca Márqueza, który po serii piątkowych i sobotnich wywrotek, upadł również w porannej rozgrzewce, a przeprowadzone badania wykryły złamanie palca dłoni. Ze względu na kontuzję Joana Mira, na starcie nie zjawił się żaden z zawodników fabrycznego zespołu Hondy, a jedynym reprezentantem japońskiego producenta w stawce był Takaaki Nakagami z ekipy LCR.

Pogoda przed startem rywalizacji dopisywała. Nad torem świeciło słońce, temperatura powietrza wynosiła 27°C, a nawierzchnia rozgrzana była do 48°C. Zgodnie z przewidywaniami, czołowa trójka zawodników, a zatem Bagnaia, Luca Marini oraz Jack Miller, postawiła na twardą przednią oraz pośrednią tylną oponę Michelin.

Po zgaśnięciu czerwonych świateł kapitalnym początkiem popisał się trzeci Miller, który prowadził w pierwszym zakręcie po wyprzedzeniu Bagnai i Mariniego. Australijczyk źle pojechał w zakręcie 11, czyli charakterystycznym wodospadzie, gdzie stracił trzy lokaty. Z tego względu na drugim kółku liderem już był Bagnaia, przed Martinem, który wygrał sobotni sprint, a także Marinim.

Podobnie jak wczoraj, Martin zaczął szybko wywierać presję na Bagnaię i już na trzecim kółku na dole wodospadu, w zakręcie 12, wyprzedził Włocha, obejmując prowadzenie i odskakując od rywala na ponad pół sekundy.

BOOM! 🤯

Here comes @88jorgemartin 🔄

And @Luca_Marini_97 is in the fight too! #GermanGP 🇩🇪 pic.twitter.com/lCy2XvjQvx

— MotoGP™🏁 (@MotoGP) June 18, 2023

Zespołowy kolega Martina z Pramac Racing, Zarco, po słabszym początku zaczął sam nadrabiać pozycje i po starcie z 4. pola co prawda uległ Bradowi Binderowi, jednak był w stanie uporać się z drugim KTM-em prowadzonym przez Millera i jechał na piątej pozycji. Siódmy był Marco Bezzecchi, a czołową dziesiątkę zamykali Aleix Espargaró, Alex Márquez oraz Fabio Quartararo. Z rywalizacją pożegnał się zespołowy kolega Espargaró, Maverick Viñales, którego silnik w motocyklu uległ awarii i Hiszpan musiał zjechać do boksów.

More woes for Maverick! ⚠️

The Spaniard hits trouble once again at the Sachsenring 💔#GermanGP 🇩🇪 pic.twitter.com/EQlCFvLowI

— MotoGP™🏁 (@MotoGP) June 18, 2023

Podczas gdy Bagnaia starał się trzymać około 0,6 sekundy straty do Martina, aby w dalszym etapie wyścigu spróbować odzyskać prowadzenie, za ich plecami wywiązała się walka o trzecie miejsce między Marinim a Binderem. Zawodnik KTM-a dwukrotnie próbował swoich sił na prostej startowej, jednak skuteczny manewr wyprowadził na 10. okrążeniu na dole wodospadu.

Coming in hot 🥵@BradBinder_33 blasts past @Luca_Marini_97 to slot into 3rd 🔄#GermanGP 🇩🇪 pic.twitter.com/mjzJRk9paH

— MotoGP™🏁 (@MotoGP) June 18, 2023

Zaledwie dwa okrążenia później Marini znalazł się pod dużą opresją ze strony Zarco i – co ciekawe – Francuz także wyprowadził skuteczny atak w wodospadzie, awansując na czwarte miejsce.

Z kolei zespołowy kolega Zarco, prowadzący Martin, zaczął czuć oddech na plecach ze strony Bagnai. Duet ten miał już 3 sekundy przewagi nad Binderem i wiele wskazywało na to, że kwestia zwycięstwa rozstrzygnie się właśnie między nimi. Bagnaia jednak nie decydował się na atak, a wkrótce Martin ponownie powiększył przewagę do 0,6 sekundy.

Na 19. okrążeniu Binder zaliczył wywrotkę i stracił szansę na podium. Reprezentant RPA wyleciał z trasy przy dużej prędkości w siódmym zakręcie i próbując opanować KTM-a, wywrócił się w żwirze i odpadł z wyścigu. W ten sposób na trzecie miejsce awansował Zarco, który za swoimi plecami miał duet ekipy VR46: Bezzecchiego oraz Mariniego.

💥 @BradBinder_33 blunders!

The @KTM_Racing rider is out of contention and @JohannZarco1 slots into 3rd 😱#GermanGP 🇩🇪 pic.twitter.com/urU83CApa5

— MotoGP™🏁 (@MotoGP) June 18, 2023

W tym samym czasie tempo Martina nieco spadło. Bagnaia wykorzystał to na 21. kółku, który bez większych problemów wyprzedził Hiszpana i został nowym liderem wyścigu. Martin jeszcze próbował odpowiedzieć na prostej startowej, jednak mocne hamowanie w wykonaniu aktualnego mistrza świata pozbawiło złudzeń Martina, aby szybko wrócić na prowadzenie.

Martin nie zamierzał jednak tak łatwo składać broni. Zawodnik Pramaca trzymał się przez długi czas Bagnai i na 7 okrążeń przed końcem zaatakował lidera w wodospadzie, dzięki czemu ponownie przewodził stawce. Choć kilka zakrętów później Hiszpan popełnił drobny błąd na hamowaniu, Bagnaia nie był w stanie tego wykorzystać.

It's hot in here! 🥵@88jorgemartin FIRES BACK on @PeccoBagnaia! 🤯#GermanGP 🇩🇪 pic.twitter.com/mRphH8EsPq

— MotoGP™🏁 (@MotoGP) June 18, 2023

Walka między prowadzącym duetem trwała jednak w najlepsze. Dla Bagnai czas się powoli kończył, a Martin ani trochę nie zamierzał ułatwiać zadania liderowi klasyfikacji zawodników. Włoch na 4 kółka przed metą próbował ponownie swoich sił w wodospadzie, jednak Martin pokrył jego linię jazdy i atak nie był możliwy. Także na prostej startowej od początku jechał bardzo defensywnie po wewnętrznej, nie dając szans Bagnai na atak w miejscach, gdzie wyprzedzanie jest stosunkowo możliwe.

Na wyjściu na prostą na ostatnie okrążenie Bagnaia uderzył w koło Martina i stracił kilka dziesiątych sekundy. Mistrz MotoGP gonił rywala do końca finałowego kółka i wszystko rozegrało się w ostatnim zakręcie. Martin pojechał w tej części Sachsenringu bardzo mądrze po wewnętrznej i pokonał Bagnaię na mecie różnicą 0,064 sekundy.

To drugie zwycięstwo Martina w MotoGP po triumfie w GP Styrii 2021. Zawodnik Pramaca wygrywał również w dwóch tegorocznych sprintach, w tym sobotnim w Niemczech, a teraz do konta dopisuje kolejny triumf w wyścigu głównym po spektakularnym pojedynku z Bagnaią.

Na najniższym stopniu podium stanął zajął Zarco, dając Pramacowi podwójne podium. Czwarte i piąte miejsce przypadł duetowi VR46: Bezzecchiemu i Mariniemu, jako szósty finiszował Miller, a czołową dziesiątkę zamknęli Alex Márquez, Enea Bastianini, Fabio Di Giannantonio i Miguel Oliveira, który okazał się najlepszym zawodnikiem Aprilii, ponieważ Aleix Espargaró był dopiero 16, a Viñales nie dojechał do mety.

Spore problemy na również Yamaha. Franco Morbidelli okazał się być lepszy od Fabio Quartararo, którzy finiszowali odpowiednio na 12. i 13. miejscu, natomiast w jeszcze większych tarapatach jest Honda, których jedyny zawodnik, Takaaki Nakagami, był 14. Japoński producent, który jeszcze niedawno dominował w MotoGP, będzie musiał znaleźć rozwiązanie ogromnych problemów.

Kolejnym przystankiem w tegorocznym kalendarzu MotoGP będzie słynne TT Assen, które zostanie zorganizowane już za tydzień, 25 czerwca.